Do czego służy fiksatywa w sprayu?
Zabezpieczenie prac tworzonych w technikach suchych jest nie lada wyzwaniem. Rysunki kredką ołówkową, suchymi pastelami, ołówkiem czy węglem są wrażliwe na czynniki środowiskowe. Niszczy je wilgoć, rozmazują się i osypują. Destrukcyjne działanie światła słonecznego prowadzi do płowienia barw. Odpowiedzią na te wszystkie bolączki jest fiksatywa w sprayu. Dowiedz się, jak ją stosować i jakie efekty można uzyskać.
Fiksatywy to preparaty, które znane są malarzom od setek lat. Ich zadaniem jest przyspieszanie schnięcia farb olejnych lub zabezpieczanie delikatnych prac rysunkowych przed uszkodzeniami.
Przyspieszanie schnięcia farb olejnych
W początkach malarstwa olejnego fiksatywy były stosowane przede wszystkim do skracania czasu schnięcia farb olejnych. Najprostszą fiksatywą jest olej lniany z dodatkiem soli miedzi lub ołowiu. W wyniku długotrwałego gotowania cząsteczki metali przenikają do oleju. Tak spreparowany olej można wykorzystać do ucierania pigmentów lub dodać do gotowej farby. Dzięki obecności fiksatyw farby olejne schną znacznie szybciej w kontakcie ze światłem słonecznym i powietrzem.
Jak doszło do opracowania technologii wytwarzania fiksatyw, wyjaśnia specjalistka reprezentująca internetowy Sklep Plastyczny 24: – Najprostszym sposobem utleniania (oksydacji) i zagęszczania oleju lnianego jest wystawienie go na działanie światła słonecznego. Po kilku lub kilkunastu miesiącach naświetlania w płaskich naczyniach olej uzyskuje konsystencję gęstego miodu. Ta technologia jest stosowana od setek lat, również współcześnie. Jej wadą jest duża czasochłonność procesu sieciowania (wysychania) oleju. Dlatego leżakowanie oleju jest często zastępowane gotowaniem. Już średniowieczni producenci farb zauważyli, że olej gotowany w miedzianych kociołkach szybciej schnie. Stąd był już tylko mały krok do świadomego dodawania soli metali do mediów malarskich.
Współcześnie do przyspieszania procesu schnięcia farb olejnych stosowane są sykatywy, które również mają w składzie sole metali – ołowiu, miedzi, kobaltu lub wanadu. Skracają one wielokrotnie czas „dojrzewania” farb olejnych.
Ochrona rysunków i zabezpieczanie powierzchni obrazów
W przeciwieństwie do sykatyw werniks i fiksatywa w sprayu nie służą do przyspieszania schnięcia farb, lecz do zabezpieczania powierzchni obrazów i rysunków. W przeszłości werniksy malarskie były naturalnymi żywicami, które rozpuszczano np. w alkoholu lub olejku terpentynowym. Chodziło o użycie szybko parującego rozpuszczalnika, który nie uszkodzi powierzchni farby, lecz błyskawicznie odparuje, pozostawiając cienką warstewkę żywicy.
Współczesne media malarskie mają podobny skład jak w przeszłości. Różnica polega na tym, że werniks i fiksatywa w sprayu są produkowane z użyciem żywic syntetycznych. Najistotniejsze zmiany zaszły w sposobie aplikacji. Zastosowanie preparatów w sprayu znacznie przyspiesza i ułatwia proces zabezpieczania prac artystycznych. Werniks i fiksatywa w postaci aerozolu osiadają delikatną mgiełką na powierzchni obrazu lub rysunku, co pozwala na bardzo delikatne, a jednocześnie bardzo równomierne rozłożenie preparatu. Żywica z fiksatywy łączy się z drobinami pigmentu i przykleja je do papieru. Na powierzchni rysunku tworzy transparentną warstwę, która zabezpiecza przed kurzem czy przypadkowym rozcieraniem i zabrudzeniem w wyniku dotykania palcami. W podobny sposób werniks chroni obrazy.
Wielu rysowników uważa, że w roli fiksatywy można używać odtłuszczonego mleka lub lakieru do włosów. Mleko jest bardzo dobrą fiksatywą: zawarte w nim białko (kazeina) pełni taką funkcję jak żywice. Problemem jest to, że mleko składa się głównie z wody, która może rozwarstwić i zdeformować papier. Z kolei tanie lakiery do włosów bywają użyteczne przy zabezpieczaniu dużych ilości prac o niewielkiej wartości.
Eksperymentowanie z różnymi mediami jest ważną częścią doskonalenia warsztatu. Jednak sięgając po zamienniki profesjonalnych fiksatyw, musisz mieć świadomość, że ryzykujesz zniszczenie rysunków, które powstawały przez wiele godzin lub wiele dni intensywnej pracy.