Jaką rasę kur wybrać do hodowli jaj?
Jeżeli szukasz odpowiedniej rasy kur do przydomowej hodowli, to warto, abyś zwrócił uwagę na kilka czynników. Idealny kurzy kandydat powinien cechować się nie tylko dobrym zdrowiem oraz odpornością na choroby, ale także wysoką nieśnością i umiejętnością samodzielnego wyszukiwania pożywienia. Ważne, aby ptak nie miał też zbyt wygórowanych wymagań co do warunków panujących w kurniku. W niniejszym tekście znajdziesz rasy niosek, które najlepiej sprawdzą się na małej fermie.
Zielononóżka kuropatwiana
Słynna zielononóżka to polska rasa, która doskonale sprawdza się w przydomowej hodowli. To zasługa jej sporej odporności na niekorzystne warunki (w tym niskie temperatury) oraz samodzielności – kura nie będzie wymagała zbyt dużo Twojej uwagi, a w razie potrzeby sama trafi do kurnika. Musisz jednak pamiętać, aby wybieg ptactwa nie był zlokalizowany w pobliżu węzłów komunikacyjnych, ponieważ nioski niezbyt dobrze znoszą hałas i zanieczyszczenia.
Zielononóżki najlepiej czują się na świeżym powietrzu i w małych stadkach – nadmierny stres to najprostsza droga do wielu negatywnych następstw, takich jak m.in. kanibalizm, pterofagia czy wyraźny spadek nieśności – mówi specjalista reprezentujący firmę Bio Eggs, dostawcę urządzeń do hodowli drobiu.
Sporą zaletą tych kur jest ich stosunkowo wysoka nieśność – zielononóżka kuropatwiana znosi rocznie około 160 jaj o kremowo-szarej skorupce i średniej masie nieprzekraczającej 58 g. Jaja tej rasy są bardzo pożądane, ponieważ cechują się obniżoną zawartością cholesterolu (warto wspomnieć, że nioski nie mają przy tym zbyt dużych wymagań pokarmowych).
Żółtonóżka kuropatwiana
Żółtonóżka powstała ze skrzyżowania opisanej powyżej zielononóżki oraz kogutów rasy New Hempshire. Rodowód sprawia, że ptak posiada praktycznie takie same cechy produkcyjne, co bliźniacza rasa. Jedyna zauważalna różnica to inny kolor skoków (czyli dolnej części łapek) – jak wskazuje sama nazwa, nóżki kury są żółte, a nie zielone.
Żółtonóżka kuropatwiana jest doskonale przystosowana do warunków klimatycznych, jakie panują w naszym kraju. Ptaki czują się najswobodniej w małych stadkach i na wolnym powietrzu – jeżeli planujesz więc założenie hodowli, to radzimy zrezygnować z klatek dla drobiu (chyba, że chcesz wykorzystać je do celów transportowych). Żółtonóżki nie mają wygórowanych wymagań dotyczących paszy. Rasa może pochwalić się doskonałą nieśnością, która osiąga poziom około 180 jajek w ciągu roku.
Rhode Island Red
Rhode Island Red jest rasą amerykańską, która zawędrowała do Polski jeszcze przed drugą wojną światową (w naszym kraju ptak jest znany pod nazwą Karmazyn). Nioska „rodajlend” cieszy się dużą popularnością zwłaszcza wśród początkujących hodowców – to zasługa jej ogólnoużytkowego charakteru (sprawdzi się zarówno w produkcji jaj, jak i mięsa). Na tym zalety się jednak nie kończą, ponieważ kura jest bardzo łagodna w obejściu i cechuje się dużą odpornością na wiele popularnych chorób zakaźnych.
Kura rasy Rhode Island Red jest z pewnością warta Twojej uwagi ze względu na bardzo dobrą wydajność – ptak znosi rocznie od 210 do nawet 230 jaj o masie powyżej 60 g. Niestety, tak imponujące wyniki są praktycznie niemożliwe do osiągnięcia w Polsce.
Sussex
Kury rasy Sussex zawdzięczają swoją nazwę angielskiemu hrabstwu, w którym zostały wyhodowane na początku XX wieku. Ptaki szybko zdobyły jednak popularność poza Wielką Brytanią – przede wszystkim ze względu na dużą odporność oraz swoje łagodne usposobienie, nawet w stosunku do ludzi. Nioski Sussex są co prawda cenione jako źródło doskonałej jakości mięsa, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby hodować je również dla jajek.
Kury tej rasy to świetny wybór do przydomowego chowu, zarówno ze względu na dobrą nieśność (od 180 do 200 jaj rocznie), jak i łagodną naturę – ptaki pozwalają brać się na ręce i nie są skore do agresywnych zachowań wobec innych osobników. Dzięki temu w stadzie panuje spokój, który pozwala na trzymanie nawet kilku kogutów na jednym wybiegu.